22.

Hej :)

Jest 11:30 a ja siedzę na wosie i nie słucham, bo są tematy o rządzie, a to jest taaaaaakie nudne. Babka nie zrobiła kartkówki, bo się "nie przygotowała" i będzie za tydzień. Wcześniej miałam pracę klasową z matematyki i chyba poszło mi ok, fajnie, że to są takie tematy gdzie można sobie działania sprawdzić w Photomath - nie jest to jakoś super rzetelne, ale czasem działa i można sprawdzić czy się coś dobrze rozwiązało. 

Zapomniałam wam wspomnieć o tym, że dostałam 5 ze sprawdzianu z biologii. Dziś pani omawiała go z nami i sporo osób dosłownie zerżnęło rzeczy z internetu - nie zmienili żadnego słowa i przepisali bezmyślnie. Zrobiła to cała grupa i wydało się, bo napisali "azotyny", a takiego słowa nie używa się od wielu lat. Zastanawiam się, jak bardzo trzeba być niemądrym, żeby spisywać słowo w słowo.

------------------------------------

Jest już 22:30, ale nie miałam czasu żeby coś tutaj jeszcze napisać. Jak zwykle w poniedziałek byłam na zajęciach z angielskiego, ale przed nimi zdążyłam zrobić już wszystkie prace domowe, a po powrocie jeszcze raz przejrzałam sobie rzeczy potrzebne na jutrzejszą kartkówkę. Udało mi się skończyć czytanie "Ani na uniwersytecie" i zaraz będę zabierała się za czytanie "Ani z Szumiących Topoli". 

Na jutro planuję 1h na rowerku stacjonarnym, czytanie książki i dojdzie mi pewnie nauka nowych rzeczy, które pojawią się jutro na lekcjach. 

Trzymajcie się <3 Do zobaczenia za jakiś czas :)