piątek, 2 kwietnia 2021

36.

Hej. Pamiętacie sprawdzian z chemii, który pisałam w zeszły piątek? Poszło mi super - dostałam 6. Chociaż raz jestem z siebie naprawdę zadowolona.

Wczoraj wieczorem obejrzałam kilka filmików na youtube typu "produktywny dzień" i naprawdę mnie to zmotywowało - szczególnie do ćwiczeń. Wstałam dziś o 7, zrobiłam medytację - swoją drogą bardzo fajnie odpręża, chociaż u mnie nie na długo, później poćwiczyłam 20 min + jakieś 6 min rozciągania (wszystko z Pamelą - bardzo lubię z nią ćwiczyć). Później byłam też na małych zakupach dla babci. Na dworze jest naprawdę ładnie, ale dziś już chłodno. Na resztę dnia nie mam jakichś większych planów oprócz ogarnięcia łazienki.

------

EDIT 23:06 - Wszystko co miałam zrobić zrobiłam. Byłam też na zakupach z tatą, co trochę nam zajęło. Dzisiejszy dzień wygląda bardzo dobrze jeśli chodzi o jedzenie i aktywność fizyczną. To dopiero pierwszy dzień (od dawna), kiedy udało mi się tak zupełnie ładnie wszystko poprowadzić - bez żadnych słodyczy, trening i ogólnie tak jakoś przyjemnie było.

Mam nadzieję, że takie dni będą u mnie przeważać - oczywiście będę się starać, żeby tak było. 

1 komentarz: