niedziela, 11 kwietnia 2021

38.

Hej. 

Rano do kościoła - za miesiąc mam bierzmowanie, a mój dzienniczek z podpisami świeci pustką. Zastanawiam się jak to wszystko będzie przebiegać podczas covida. Mieliśmy bardzo mało spotkań, nie było egzaminów i księża nawet nic nie mówią na ten temat - weź się człowieku domyśl.

Byłam na wycieczce rowerowej - prawie 30 km zaliczone. Dziwne, bo nawet szczególnie się nie zmęczyłam. Kiedy jakiś rok temu jeździłam tą trasą, to po powrocie wyglądałam okropnie - jakbym wpadła gdzieś po drodze do jeziora. 

Pojechaliśmy kupić coś z restauracji na obiad, bo nikomu nie chciało się gotować. W trakcie drogi widzieliśmy wielkie stado jeleni - nigdy nie widziałam ich aż tyle w jednym miejscu. Fajne przeżycie. 

Uczyłam się, a raczej powtarzałam do jutrzejszego sprawdzianu z biologii i do czwartkowej pracy klasowej z angielskiego. Ostatnimi czasy już nawet nie chce mi się uczyć, a to znaczy, że naprawdę jest źle. 

Moja cera wygląda okropnie. To chyba od nabiału, bo ostatnio jadłam dużo skyrów i twarogów, czego wcześniej nie robiłam. Zdążyłam się z nimi polubić... Co teraz?

Brak sił na przyszły tydzień - byleby przeżyć. Rozleniwiłam się przez przerwę świąteczną czy jak? Warto byłoby wrócić na dawne tory, bo w końcu powoli zbliża się koniec roku szkolnego. 


5 komentarzy:

  1. Piję chyba wystarczająco - staram się żeby 2 litry dziennie były...

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, dziękuję za miły komentarz na moim blogu ^^
    Co do samego wpisu, powodzenia na sprawdzianie i pracy klasowej. Mam też nadzieję, że wyjaśni się kwestia bierzmowania i ktoś dokładnie powie wam co, jak i kiedy.
    W kwestii skyrów - ahh, moja miłość! Jedno z największych wyzwań, z jakim musiałam się zmierzyć przy przejściu na weganizm. Jeśli problemy z cerą wynikają stricte z przetworów mlecznych, może zaczniesz kupować wegańskie odpowiedniki? Ja przerzuciłam się na jogurty na bazie soi lub kokosa - są równie pyszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Może faktycznie spróbuję z tymi wegańskimi jogurtami. Prawdę powiedziawszy już kiedyś próbowałam kokosowe i tylko nieliczne mi smakują, a sojowe są super :-) Trzymaj się!

      Usuń
  3. różni dietetycy różnie mówią, ale nabiał może psuć cerę, ja bym jeszcze chwilę zaczekała, bo równie dobrze to mogą być hormony i parę innych rzeczy, które powodują pogorszenie stanu cery.
    Jejuu ile kilometrów! Podziwiam za rower, osobiście nienawidzę roweru, :(
    3 miesiące do końca roku szkolnego/akademickiego. Ja w ogóle kończę w połowie czerwca zajęcia, potem czas sesji. Aż cięzko uwierzyć, jak szybko to leci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zbytnio nie przepadam za rowerem, ale czasem przychodzi mi ochota, więc korzystam jak jest okazja :)
      Tak, to prawda! Ten czas leci jak szalony...
      Trzymaj się :-)

      Usuń