wtorek, 16 lutego 2021

16.

Cześć! Dziś piękna pogoda i do tego humor niesamowicie mi dopisuje. Dostałam już ocenę z wczorajszej pracy klasowej z fizyki i zgadnijcie co dostałam... - 5! Jestem naprawdę szczęśliwa, ale do takiej pełni szczęścia brakuje mi dobrej oceny z pracy klasowej z angielskiego, którą pisałam dzisiaj. Na ten moment poszło mi słabo, bo 16/45, ale to tylko wstępny wynik jaki komputer podał nauczycielowi. Mam na myśli to, że mogłam coś napisać dobrze, ale nauczyciel np. jako wzór podał inną odp. i przez to pokazuje jakbym źle odpowiedziała. W niektórych miejscach też stawiałam kropki, których nie powinnam stawiać, bo we wzorze też ich nie było, więc mam nadzieję, że dojdą mi jeszcze jakieś punkty i uda mi się dostać 3...

Zdążyłam pouczyć się słówek z angielskiego i zapoznać się z tematem o chemosyntezie. Zrobiłam też część pracy domowej z matematyki, którą robię od wczoraj i bardzo opornie mi idzie - chyba poproszę kogoś o pomoc. Za 5 min mam niemiecki i tym razem jestem jeszcze bardziej pewna, że zostanę odpytana ze słówek haha. Nawet jeśli, to oby wszystko poszło dobrze - w końcu się uczyłam, więc wypadałoby dostać fajną ocenę.

EDIT: No i ostatecznie znowu nie zostałam zapytana. Po lekcjach zabrałam się za naukę z polskiego, dokończyłam pracę domową z matematyki przy przy pomocy odrabiamy.pl od mojego brata (on nie pamiętał jak rozwiązywało się takie zadania) i robiłam notatkę z religii. Teraz mam dość sporo wolnego i trochę sobie odpocznę :)

EDIT: Hej znowu. Jestem zadowolona, bo z kartkówki z chemii, którą miałam w ostatni piątek dostałam 4, a myślałam, że poszło mi źle. Fajnie, fajnie, ale mam coraz większe wątpliwości co do tego, czy test z angielskiego poszedł mi ok... Niestety ocenianie w mojej szkole jest za przeproszeniem do dupy i boję się, że nie dostanę nawet dwójki. Ach ten stres - jak można by było się bez niego obyć? Przecież byłoby zbyt nudno :')

Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Życzę Wam miłego dnia/wieczoru i do zobaczenia jutro albo za kilka dni :) Chyba znowu wrócę do pisania postów co kilka dni, bo zaczyna się tu robić monotonnie, nie sądzicie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz