Możecie mnie kojarzyć z mojego pierwszego bloga "Zawsze niewystarczająca", który ostatecznie usunęłam. Będę opisywać tu moje codzienne zmagania i swego rodzaju drogę do perfekcji.
sobota, 9 kwietnia 2022
79.
Hej. Wycieczka była naprawďę fajna. Spektakl bardzo mi się podobał, chociaż dostałam jakieś pojedyncze miejsce gdzie siedziałam sama obok nieznajomych ludzi. Było to trochę niekomfortowe.
Jednak nie udały mi się moje jedzeniowe plany. Wytrwałam do 18 i musiałam coś zjeść bo czułam, że mogę się zaraz przewrócić. Napewno nie przekroczyłam limitu 1500 kcal. Nie zważyłam się wczoraj, bo właśnie zaczął mi się okres.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz