Cześć.
Tydzień przerwy w pisaniu i już nie pamiętam co robiłam przez ten czas... Chronologia pewnie będzie leżeć w tym wpisie, ale to nic.
Z tego co pamiętam to we wtorek byłam z mamą w bibliotece - ona założyła sobie kartę, a ja wypożyczyłam dwie książki i oddałam te wypożyczone poprzednio. Dowiedziałam się, że u mnie w bibliotece jednak można dostać kody do Legimi. Byłam pewna, że nie, ale wcześniej nie pytałam - mój błąd, bo gdybym się zainteresowała wcześniej to może zdobyłabym kod. Tego dnia akurat bibliotekarka dała komuś ostatni, więc trochę się spóźniłam. Przynajmniej będę wiedziała, że warto czasem się o coś zapytać niż zakładać coś z góry + pójdę po kod w sierpniu.
W środę jechałam do Olsztyna na egzamin teorytyczny z prawka. Zdałam i to z maksymalną liczbą punktów. Jak zwykle miałam jeszcze 2h jazdy po mieście. Mam naprawdę świetnego instruktora, który bardzo wspiera mnie mentalnie :) Po powrocie do domu poszłam do dentysty, a wieczorem zapisałam się na egzamin praktyczny (na 17 lipca).
W czwartek załatwiłam z mamą różne sprawy na mieście. Byliśmy też na małych zakupach. Na dole fotka *kapcie są z New Yorkera, kupione w poniedziałek w Olsztynie, ale i tak chciałam wam pokazać haha - były za 25 zł*. Od dawna chciałam sobie kupić haft diamentowy, a ten jest z Action :)
Nie mam pojęcia co robiłam w piątek, więc przejdźmy od razu do soboty - byłam z rodzicami na zawodach konnych. Spędziliśmy tam połowę dnia i super się bawiłam. Wczoraj, czyli w niedzielę byłam z bratem na spacerze, a wieczorem na koncercie organizowanym przez miasto, w którym mieszkam. Dzisiaj za to byłam z mamą w jej byłej pracy, żeby pomóc jej w roznoszeniu ciasta (jej koleżanki i koledzy z pracy złożyli się na prezent dla niej i chciała się jakoś odwdzięczyć tym ciastem). Nie pisałam wam o tym, no ale teraz już wiecie, że moja mama odeszła z pracy. Na razie nie znalazła nowej, ale mówi że chce odpocząć, bo ta firma w której pracowała 27 LAT!! wyssała z niej życie.
----------------
W tym tygodniu w czwartek i piątek mam po jednej godzinie jazdy w moim mieście, w środę będę walczyć o bilety na koncert Taylor Swift, no i jeszcze w piątek idę na paznokcie. W przyszłym tygodniu w poniedziałek czeka mnie egzamin praktyczny z prawka, a tego samego dnia ale wieczorem wyjeżdżamy na wakacje. Będziemy płynąć promem do Szwecji, a potem jechać samochodem do Norwegii i tam planujemy spędzić tydzień. Jestem podekscytowana, ale też trochę zdenerwowana, bo moi rodzice nie znają angielskiego (mama tylko kilka słów, a tata zero), więc ja i mój brat mamy na takich wyjazdach dużo do roboty.
Po lekach czuję się dobrze. Przez dwa pierwsze dni po wieczornych lekach miałam tylko lekkie zawroty głowy, ale teraz już wszystko ok.
Norwegia jest piękna, uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pogoda się trochę poprawi, bo jak na razie to podczas naszego pobytu ma cały czas padać deszcz :(
UsuńBardzo się cieszę z tego Legimi, jestem pewna, że super wykorzystasz kod. A masz czytnik? Bo na dłuższą metę na telefonie się nie da czytać (próbowałam) i fajnie zaopatrzyć się w taki czytnik, które obecnie nie są już takie drogie. Jakbyś chciała sobie przetestować to wiem, że biblioteki też wypożyczają czytniki (przynajmniej te w Krakowie), więc warto zapytać też u Ciebie.
OdpowiedzUsuńNie mam czytnika, ale przymierzam się żeby kupić :) Ja bardzo lubię czytać książki w formie audiobooka, więc chyba tak będę korzystać. Fajnie że mówisz o opcji wypożyczenia czytnika - zapytam, bo aż jestem ciekawa :)
UsuńWiesz co, z tego co się orientuje, to wersja legimi rozdawana przez biblioteki nie obejmuje audiobooków. Ale rozdają także kody do empik go, więc może tam sprawdź.
UsuńO kurczę, to szkoda :( Dzięki za informację.
Usuń