niedziela, 24 marca 2024

189. Powroty małe i duże!

Cześć dziewczyny.

Ostatni raz odzywałam się tutaj w styczniu. Moim usprawiedliwieniem jest natłok nauki do zbliżającej się wielkimi krokami matury.

Staram się cisnąć, bo zostało już naprawdę mało czasu. Nie mogę się doczekać aż będę miała to już za sobą.

Co do studniówki, która była w styczniu - mam mieszane odczucia. Jedzenie było niesmaczne i zimne, muzyka bardzo przeciętna, ale miałam z kim się bawić, więc nie było tak źle jak myślałam, że będzie. Dostałam dużo komplementów na temat mojego wyglądu (od dziewczyn), więc chyba naprawdę wyglądałam dobrze.

Jestem aktualnie najcięższa w swoim życiu. Ważę ponad 70 kg i bardzo mi z tym źle. Nie mieszczę się w większość moich spodni, więc praktycznie cały czas chodzę w tym samym, bo niewiele ubrań na mnie teraz pasuje. A odzywam się tutaj akurat w trakcie 30 min jazdy na rowerku stacjonarnym. To dobre wykorzystanie czasu, który strasznie mi się dłuży w ciągu tej pół godziny.

Wczoraj w nocy robiłam dość sporą wyprzedaż moich książek. Uznałam, że jeśli dana książka nie była dla mnie wyjątkowa to ją sprzedam. Już dzisiaj nadałam 3 paczki, więc moja biblioteczka powoli się opróżnia.

Byłam też dziś na zakupach spożywczych. Kupiłam dużo skyrów waniliowych (kocham i długo jestem po nich syta), serki wiejskie lekkie, sałatki, cole zero i napoje proteinowe bez cukru jako drugie śniadanie do szkoły.

A tak poza tym, to zaczęłam zabawę z olejowaniem włosów i moja czupryna chyba się z nim polubiła.

Żyje z myślą o moim czerwcowym, wakacyjnym wyjeździe - lecę z rodzinką do Turcji. Marzę o kilku dniach nic nierobienia. 

Mam ogromne zaległości w waszych wpisach. W końcu ostatnim razem byłam tu w styczniu...

Mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku. Buziaczki ❤️

1 komentarz:

  1. Daj znać, jak już ten maturowy horror będzie za Tobą. Szykuje Ci się najlepszy czas w życiu, jak to już się skończy. Odetchniesz w końcu. Wagą się nie przejmuj, masz sporo czasu, żeby spokojnie sobie z niej nieco zejść, pamiętaj - nie od razu Rzym zbudowano. Nie bądź swoim najgorszym katem.

    OdpowiedzUsuń